Prof. K. Wolny-Zmorzyński to wykładowca, literaturoznawca, pisarz powieści, a prywatnie – przemiły i ciepły człowiek. I to się czuje w Jego książkach. I właśnie to doceniają Czytelnicy!
Bardzo miło nam zatem poinformować, że wpisy Czytelników na stronach dystrybutorów i księgarni są pełne pochwał, wręcz entuzjastycznie. Oto wybrane wpisy ze strony Bonito:
Autor: Aneta
Data: 30.12.2020 14:23
Ocena: 5,0
|
Sekret Sabiny
Zaskakujące zakończenie! No, Wolny-Zmorzyński potrafi zaskoczyć! Faktycznie Sabina miała powody do wściekłości, a zapatrzony w swoją pracę Ludwik nawet nie przypuszczał, że jego była żona jest bardziej przezorna niż on i bardziej, mimo wszystko, opanowana. Sabina wiedziała, w którym momencie zaatakować i to skutecznie. Książka uczy jak być cierpliwym, ale i uczy, jak skupienie się na własnej karierze zakłóca relacje z najbliższymi. Jednak do końca nie potępiam Ludwika. Wiedział czego chce i cel osiągnął ciężką pracą. Szkoda tylko, że Sabina buntowała przeciwko niemu córkę. Ludwik nie był święty, ale i Sabina dostała to, na co zasłużyła. Wcale mi nie jest jej żal. Nie musiała wściekać się na Ludwika, przeszkadzać, gdy pracował, wyśmiewać, że pisze banały, po prostu umniejszać mu. Pisanie to była jego pasja. Wszystko drażniło ją, co on robił, nawet wtedy, gdy był wobec niej w porządku. A drażniło, bo sama nie miała takiej pasji jak on. O jego pracę była zazdrosna i o niego, że jest doceniany przez innych. Wolny-Zmorzyński dobrze pokazał relacje między najbliższymi: te dobre i złe. Obecna żona Ludwika, Marta, to wzór do naśladowania. Kobieta wielka i mądra, a na dodatek – jak mówi o niej narrator – piękna. W ogóle świat, który pokazuje Wolny-Zmorzyński jest elegancki, wytworny, piękny, w którym chciałoby się żyć. To świat ludzi wykształconych, z tradycjami, żyjących na odpowiednim poziomie i trzymających ten poziom. Wolny pokazał tu także, dla kontrastu, ludzi z półświatka, kryminalistów, którzy do tego eleganckiego świata się dostali. Jednak wystarczy, że się odezwą i od razu wiadomo, że są z pozoru eleganccy, dobrze ubrani, jeżdżą markowymi samochodami, ale do tego świata nie pasują.
Wolny-Zmorzyński pisze ciekawie, obrazowo. Przy “Sekrecie Sabiny”, gdy się czyta tę powieść, można oderwać się od rzeczywistości.
Wolny-Zmorzyński pisze ciekawie, obrazowo. Przy “Sekrecie Sabiny”, gdy się czyta tę powieść, można oderwać się od rzeczywistości.
Autor: Gabriela
Data: 27.06.2020 15:19
Ocena: 5,0
|
Sekret Sabiny
Książka rekomendowana przez Wydawnictwo Silva Rerum i literaturoznawcę drą Marka Perlikiewicza. Wolny-Zmorzyński porównywany do Nicolasa Sparksa i Irvina Shaw. To prawda, Wolny pisze bardzo dobrze i znakomicie pokazuje charaktery ludzi. Dobrze pokazany portret głównego bohatera i jego relacji z córką, która jest pod silnym wpływem matki. Fabuła dobrze zawiązana, gdy czyta się tę książkę, bohaterowie jej są tuż obok i zapomina się o świecie. Za to jest się w świecie stworzonym przez Wolnego-Zmorzyńskiego. Bohater – Ludwik – dąży do realizowania swoich marzeń i to mu się udaje. Najważniejsze jest to, że za sprawą ukochanej kobiety, która go rozumie. Sabina natomiast nie rozumiała go i niszczyła wszystko na czym mu zależało, bo była zazdrosna. Zazdrość zniszczyła ją i jej związek z Ludwikiem. Sabina może mieć tylko do siebie pretensje, bo Ludwik to prawdziwy facet z krwi i kości, któremu zależało na pozycji zawodowej i szczęściu rodzinnym. By zapewnić poziom życia rodzinie musiał pracować, a że pracował realizując swoje marzenia – to tylko mu pozazdrościć. Nie rozumiała tego Sabina, dlatego musiała gorzko za to zapłacić. Najważniejsze, że Ludwika rozumiała druga żona. Książka dla tych, którzy nie umieją się odnaleźć w swoich związkach. Wolny-Zmorzyński to nie tylko dobry pisarz realista, ale psycholog. Polecam!
Link do wpisów, a jest ich bardzo dużo: https://bonito.pl/k-1673085-sekret-sabiny
Autor: Elżbieta L. Białystok
Data: 12.01.2021 14:01
Ocena: 5,0
|
Czas kwarantanny
To prezent, który dostałam pod choinkę od ukochanego i jestem mu za nią wdzięczna, bo Wolnego-Zmorzyńskiego opowieść o historii rodzinnej Artura, głównego bohatera, zresztą opowiedzianą przez niego samego, bardzo mnie wciągnęła. A samemu Wolnemu-Zmorzyńskiemu jestem wdzięczna za pomysł i to, że tę opowieść tak ciekawie skonstruował. To nie tylko historia rodzinna wspomnianego Artura, ale także podróż po Niemczech (Stuttgarcie, Brunszwiku), galeriach obrazów, muzeach, to także wizyta u producenta samochodów Mercedes-Benz, zbliżenie się do jego pracowników, to wreszcie też podróż po muzeach węgierskich (Debrecen), również do Bułgarii lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku (częste wakacyjne wycieczki moich rodziców po słońce). To wreszcie podróż w czasie do lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku (historia miłości rodziców Artura). Mimo mieszania czasu akcji, czyta się powieść gładko – jej kompozycja jest przejrzysta (forma dziennika), co pozwala zapanować czytelnikowi nad ogromem faktów. Wolny-Zmorzyński dobrze oddaje nastroje bohaterów, które udzielają się czytelnikowi. Sporo tu mądrych spostrzeżeń na temat życia i śmierci bliskich osób (emocjonalny, plastyczny opis pogrzebu ojca Artura), ciekawe, trafne uwagi na temat literatury pięknej, mówiącej o miłości (Tołstoj, Kuncewiczowa, Marquez) nie są przegadane, napisane z pasją. To wreszcie uczuciowe wyznania miłosne stęsknionych za sobą kochanków (rodziców Artura, którzy piszą do siebie płomienne listy). Te listy to najmocniejsza i najbardziej wartościowa strona tej powieści. “Czas kwarantanny” to nie powieść o kwarantannie w czasie pandemii, ale o miłości. Pandemia jest w tle (trochę za dużo wplecionych jest informacji dziennikarskich o tej pandemii), ale one muszą być. Przypominają jak wyglądały jej początki w marcu 2020 roku. Niby niedawno, a już się wiele zapomniało. Wniosek z tego też taki, że powieść Wolnego-Zmorzyńskiego jest swoistym dokumentem naszych czasów, ale i tych sprzed ponad pół wieku.
Autor: Ewa z Wrocławia
Data: 30.12.2020 13:48
Ocena: 5,0
|
Czas kwarantanny
Wspaniała książka. Lektura na każdy czas. Bardzo dobrze się ją czyta. Razem z bohaterem Arturem przeżywa się jego problemy. Prof. Kazimierz Wolny-Zmorzyński ciekawie zawiązuje akcję. Jest także autorem podręczników akademickich i książek naukowych, do których specjalnie studentów nie trzeba zachęcać, bo też są napisane bardzo interesująco. Prof. Wolny-Zmorzyński teorię dziennikarstwa, szczególnie gatunków dziennikarskich (reportażu i fotografii) wykłada jasno i dobrze się jego książki czyta, jak i słucha jego wykładów, a już z największą przyjemnością uczestniczy w jego ćwiczeniach (jestem studentką profesora we Wrocławiu). Jednak powieść “Czas kwarantanny” to samo życie, o którym prof. Wolny-Zmorzyński sporo wie i uczy nas swoją powieścią, jak rozwiązywać problemy, które ono niesie. Poza tym, gdy czytam teksty prof. Wolnego-Zmorzyńskiego to mam wrażenie, że słyszę jego samego, jakby mówił do mnie bezpośrednio, tak jak na zajęciach.
Ewa III rok dziennikarstwa Uniwersytet Wrocławski
Ewa III rok dziennikarstwa Uniwersytet Wrocławski
Linki do wpisów, także innych: https://bonito.pl/k-149614094-czas-kwarantanny