Aktualności

foto

Rozmawiamy z dr Joanną Plak-Warecka, naukowcem, wykładowcą, autorką książki o systemach emerytalnych.

Ilu mamy w Polsce emerytów?

W grudniu 2021 roku emeryturę z ZUS (Zakład Ubezpieczeń Społecznych) pobierało
6 041,4 tys. osób[1].

Ta liczba corocznie rośnie, czy może maleje?

Liczba emerytów sukcesywnie rośnie. W grudniu 2018 roku świadczenie emerytalne z ZUS pobierało 5 726,1 tys. osób, w grudniu 2019 r. – 5 887,1 tys. osób, w grudniu 2020 r. – 5 995,2 tys. osób. Tendencja wzrostowa się utrzyma, ze względu na takie czynniki, jak
w szczególności:

  • starzenie się społeczeństwa;
  • nabywanie uprawnień do świadczenia przez roczniki pochodzące z wyżu demograficznego;
  • stosunkowo niski, na tle innych krajów europejskich, wiek emerytalny (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn);
  • pandemię Covid-19, która przyczyniła się do zwiększenia liczby zgonów w najstarszych grupach wiekowych i tym samym wpłynęła na zwiększenie wysokości emerytury dla tych, którzy obecnie nabywają uprawnienia do świadczenia; to spowodowało, że część uprawnionych, aktywnych zawodowo, rezygnuje z pracy i przechodzi na emeryturę, żeby uzyskać więcej pieniędzy;
  • niespójne rozwiązania prawne, które z jednej strony promują kontynuowanie aktywności zawodowej po osiągnięciu wieku emerytalnego (Polski Ład i ulga podatkowa dla pracujących, uprawnionych do emerytury, którzy odłożyli w czasie decyzję o przejściu na emeryturę); jednocześnie wprowadzając świadczenie dla osób, które osiągnęły status emeryta (tzw. trzynasta emerytura).

Jak duża jest grupa pracujących emerytów?

Jak podaje ZUS, w grudniu 2020 r. pracowało 776,6 tys. osób uprawnionych do emerytury, co stanowiło blisko 13% ogólnej liczby emerytów. Liczba ta uległa zmniejszeniu w porównaniu z grudniem 2019 r., kiedy w zatrudnieniu znajdowało się 794 tys. uprawnionych do emerytury, co stanowiło blisko 13,5 % ogólnej liczby emerytów. Ogólna liczba pracujących emerytów jest jednak większa, ponieważ część z nich kontynuuje zatrudnienie, zasilając tzw. „szarą strefę”, nie ujętą w statystykach.

Czy obecny system emerytalny w Polsce wspiera pracujących emerytów? Innymi słowy – czy opłaca się pracować na emeryturze?

Na to pytanie trudno jest udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Z jednej strony, rozwiązania zaproponowane w „Polskim ładzie”[2], świadczą o tym, że państwo chce udzielić wsparcia pracującym emerytom. Mianowicie osoby, które po osiągnięciu wieku emerytalnego zdecydują się kontynuować pracę, kosztem odroczenia w czasie pobierania świadczenia emerytalnego, nie będę płaciły podatku dochodowego do poziomu progu podatkowego (PIT-0). Oznacza to, że nie tylko dostaną większą pensję, ale również zwiększą wysokość swojej przyszłej emerytury. Z drugiej strony niepracujący emeryci są uprawnieni do świadczeń, które nie są wypłacane ich aktywnym zawodowo rówieśnikom (trzynasta emerytura), co zachęca do zakończenia aktywności zawodowej. Warto również podkreślić, że średnia wysokość emerytury w Polsce (2 681,05 zł) powoduje, że w wielu przypadkach praca po osiągnięciu wieku emerytalnego staje się koniecznością, a nie wyborem.

Która grupa zawodowa pozostaje najdłużej czynna zawodowo, pracując jeszcze w wieku emerytalnym?

Są to zarówno osoby pracujące w zawodach, w których cenione jest doświadczenie nabywane z wiekiem, takich jak: lekarz, pielęgniarka, naukowiec, nauczyciel, księgowy; jak również osoby które po zakończeniu pracy, chcą dorobić do emerytury i tym samym wykonują prace fizycznie, niekoniecznie zgodne z ich wcześniejszym zatrudnieniem, jak np. portier/stróż nocny, szatniarz, bileter, opiekunka do dziecka lub osoby starszej, salowa, sprzedawczyni. Warto podkreślić, że wiele nowoczesnych firm wdraża w swoich organizacjach model zarządzania wiekiem, czyli realizuje działania, pozwalające na racjonalne i efektywne wykorzystanie potencjału pracowników w różnym wieku, w tym osób starszych. Dzięki temu, zamiast przechodzić na emeryturę w momencie osiągnięcia wieku emerytalnego, mogą oni kontynuować zatrudnienie, a nawet dzielić się swoim doświadczeniem z młodszymi pracownikami, będąc ich mentorami w miejscu pracy.

Wszystko drożeje, ale rewaloryzacja emerytur postępuje o wiele wolniej, co zmniejsza siłę nabywczą polskiego emeryta. A jak wygląda sytuacja polskich emerytów w porównaniu do innych krajów europejskich? Jest tak źle, jak nam się wydaje? Którzy emeryci europejscy mają najlepiej pod względem finansowym?

Najwyższe, uśrednione, emerytury w przeliczeniu na Euro pobierają emeryci norwescy – 1797 Euro, tuż za nimi znajdują się Szwajcarzy – 1704 Euro. Kolejne miejsca w pierwszej dziesiątce zajmują emeryci z następujących krajów europejskich: Finlandia – 1458 Euro, Austria – 1449 Euro, Francja – 1393 Euro, Hiszpania – 1248 Euro, Irlandia- 1152 Euro, Wielka Brytania – 1114 Euro, Szwecja – 1108 Euro, Włochy – 1097 Euro. Najmniejsze emerytury uzyskują mieszkańcy następujących państw europejskich: Ukraina – 110 Euro, Mołdawia – 128 Euro, Albania – 128 Euro, Białoruś – 163 Euro. W Polsce średnia emerytura wynosi 499 Euro, co pozwala jej zająć 18 miejsce wśród europejskich systemów emerytalnych uwzględnionych w rankingu[3].

Oceniając ogólną sytuację finansową emerytów należy uwzględnić także koszty życia w danym kraju. Oprócz opłat, duże obciążenie w budżecie stanowi zakup jedzenia. Wydatki na żywność względem średniej emerytury[4] w wymienionych powyżej krajach, wyrażonych w koszyku podstawowych produktów żywnościowych, przedstawiają się następująco: Norwegia – wydatki na żywność stanowią 13,4% średniej emerytury, Szwajcaria – 19,8%, Finlandia – 14,5%, Austria – 13,7%, Francja – 14,3%, Hiszpania – 18,4%, Irlandia- 15,8%, Wielka Brytania – 14,4%, Szwecja – 16,4%, Włochy – 14,5%, Ukraina- 84,9%, Mołdawia – 59,2%, Albania – 72,8%, Białoruś – 76,7%, Polska – 20,4%. Oznacza to, że przeciętny polski emeryt może być w lepszej sytuacji finansowej od emerytów pobierających większe świadczenia, jednak żyjących w państwach, w których koszty życia są dużo wyższe.

Który system emerytalny spośród europejskich jest najbardziej klarowny, przejrzysty, a który najlepszy dla seniorów?

Odpowiadając na to pytanie powołam się na Mercer CFA Global Pension Index z 2021 roku, który porównuje 43 systemy emerytalne z całego świata, pokazując ich mocne i słabe strony. Każde państwo jest oceniane w skali od 0-100 punktów. Całkowita wartość indeksu jest średnią ważoną trzech kryteriów: adekwatności (waga 40%), wypłacalności w długim terminie (waga 35%) i stabilności/bezpieczeństwa prawnego (waga 25%). Najlepsze systemy emerytalne występują w następujących państwach europejskich: Islandii (84,2 punkty na 100), Holandii (83,5), Danii (82), Norwegii (75,2), Finlandii (73,3), Szwecji (72,9). Najgorsze w: Austrii (53), Włoszech (53,4), Polsce (55,2), Hiszpanii (58,6%), Francji (60,5).

Jak jest skonstruowany najlepszy system w rankingu, co zdecydowało o wygranej Islandii? Islandzki system emerytalny stanowi niskie obciążenia dla budżetu państwa (wydatki na finansowanie systemu wynoszą 2% PKB i są najniższe w UE; dla porównania w Polsce wynoszą 12% PKB, a we Włoszech – 15% PKB) , a jednocześnie oferuje wysoką stopę zastąpienia. Wpływa na to m.in. konstrukcja obowiązkowego systemu emerytalnego, który składa się z dwóch filarów: I – finansowanego z budżetu/bieżących podatków (z niego wypłacana jest emerytura podstawowa) i II – finansowanego ze składek pracodawcy i pracownika (z niego wypłacana jest emerytura zależna od dochodów). II filar stanowią obowiązkowe fundusze emerytalne. Składka wynosi 12% wynagrodzenia pracownika, z czego 8% opłaca pracodawca. Wysokość emerytury z II filara nie może być niższa niż 56% ostatnich zarobków, przy założeniu że ubezpieczony odprowadzał składki przez minimum 40 lat. Im wyższe świadczenie będzie wypłacane z drugiego filara, tym mniejsze będzie dofinansowanie z pierwszego. Przy czym należy podkreślić, że świadczenie z obu obowiązkowych filarów oferuje stopę zastąpienia bliską 100%. Trzeci filar islandzkiego systemu emerytalnego stanowi rozwiązanie podobne do polskich planów kapitałowych i ma on charakter dobrowolny. Uzyskanie prawa do emerytury jest powiązane z faktem zamieszkiwania w Islandii, przy czym okres zamieszkiwania nie może być krótszy niż 3 lata i jednocześnie trzeba mieszkać w tym państwie w trakcie pobierania świadczenia. Ustawowy wiek emerytalny wynosi 67 lat dla obu płci. W praktyce jest to 68,5 lat ze względu na liczne zachęty finansowe do kontynuowania aktywności zawodowej po osiągnięciu wieku uprawniającego do pobierania emerytury.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała P.M. Wiśniewska

[1] Źródło: „Miesięczna informacja o wybranych świadczeniach pieniężnych – 2022 r.”, www.zus.pl, dostęp: 25.04.2022. Podana liczba nie uwzględnia osób pobierających emerytury na podstawie umów międzynarodowych, jak również osób posiadających także prawo do świadczenia wypłacanego z KRUS (Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego).

[2] Opracowano na podstawie: „Polski ład – złota jesień życia”, www.gov.pl, dostęp: 25.04.2022.

[3] Opracowano na podstawie: „Gdzie warto pobierać emeryturę? W tych krajach żyje się najlepiej”, Business Insider Polska, www.businessinsider.com.pl, dostęp: 25.04.2022. Podane wartości są wartościami netto. Uwzględniono świadczenie z filara publicznego/państwowego – tzw. I filar.

[4] Opracowano na podstawie: „Gdzie warto pobierać emeryturę? W tych krajach żyje się najlepiej”, Business Insider Polska, www.businessinsider.com.pl dostęp: 25.04.2022. W skład koszyka podstawowych produktów żywnościowych wchodzą: chleb – 12 bochenków po 500 g, ryż – 3 kg, jajka – 20 sztuk, mleko – 12 l, jogurt – 5l , ser -1,5 kg, drób i wołowina – 3 kg, ryba – 3 kg, owoce – 9 kg, warzywa – 15 kg.

Joanna Plak: Emerytalne systemy ubezpieczeniowe we Włoszech i w Polsce – studium porównawcze

Fot. Anna Nowak